Wygrywamy na trudnym terenie i zdobywamy kolejne 3pkt. Warunki do gry były fatalne, mocno prażące słońce i temperatura powyżej 30 stopni dawała się mocno we znaki obu ekipom. Dzięki tej wygranej i porażki naszego sąsiada już na 2 kolejki przed końcem pieczętujemy pierwszy historyczny awans do wyższej klasy rozgrywkowej....
Lks Głębokie - Lks Wesoła 1-4 (0-0)
Skład:
1.Paweł Żebrak
2.Damian Łukasiewicz
3.Mirosław Majda
4.Mariusz Drewniak
5.Dariusz Bober
6.Arkadiusz Lubas
62"Marcin Dąbrowski
7.Sławomir Wielgos
8.Wójcik Krzysztof (1 asysta)75"Szymon Kudła
9.Kamil Barć (1 asysta)
10.Witold Drewniak (1 asysta)
11.Patryk Pilecki
Pierwsza połowa to badanie przeciwnika, który trzeba przyznać iż miał więcej z gry i częściej gościł na naszej połowie. Miejscowi mieli kilka stałych fragmentów, rzutów wolnych, rożnych które siały niepewność o końcowy wynik. Lecz na szczęście dla nas nic z tego nie wynikało. My także stworzyli sobie kilka dogodnych okazji na objęcie prowadzenia, ale brakowało szczęścia albo wykończenia. Do przerwy bezbramkowy remis.
Widowisko rozpoczęło się dopiero w 2 części. Najpierw Krzysiu Wójcik puścił w bój Arkadiusz Lubasa, który pokonał bezradnego bramkarza gospodarzy. Następnie w miejsce strzelca gola na placu gry melduje się Marcin Dąbrowski który dał bardzo dobrą zmianę. Po zagraniu naszego kapitana na 2-0 podwyższa właśnie świeżo wprowadzony. Te 2 ciosy jednak Głęboczan nie załamały, lewa strona przeprowadzili oskrzydlającą akcje po której zdobyli bramkę kontaktową. Wynik stał się niepewny, w ten czas zadajemy kolejny cios. Autorem Witold Drewniak który, sam sobie wypracował sytuację. Miejscowi jednak nadal ambitnie walczyli o swoje. Ostatnie trafienie to zagranie Witka długiej piłki w kierunku bramki przeciwnika, i gdy się wydawało iż padnie łupem bramkarza dopada do niej Marcin Dąbrowski który poszedł "do końca" i lobuje golkipera. Wtedy stało się jasne iż punkty raczej pojadą do Wesołej.
W trakcie i po meczu dochodziły do nas wiadomości z Niebocka iż miejscowi prowadzą i wygrali. Oznaczało to jedno MAMY JUŻ DZIŚ HISTORYCZNY AWANS. BRAWO PANOWIE ZA WALKĘ I ZAANGAŻOWANIE.Co prawda sezon się jeszcze nie skończył pozostało jeszcze 2 mecze z Milczą i Golcową w których będziemy walczyć jak nasze moto ze strony
"ZAWSZE KU ZWYCIĘSTWU".........B klasa w Wesołej :-)