Porażka w ostatniej minucie
Nelson Polańczyk – Bieszczady Jankowce 4:3
Andrzej Zieliński 20, Dawid Kaliciński 50, Kacper Duna 70
Pierwsze, wyjazdowe spotkanie w tym sezonie BKS rozgrywał w Polańczyku. Mecz mógł się podobać, już od pierwszych minut, obie drużyny stwarzały dużo sytuacji bramkowych, grały ambitnie i ofensywnie. Prowadzenie objęła drużyna gospodarzy w 17 minucie, jednak już 3 minuty później Ładnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Andrzej Zieliński. Już minutę później Nelson wychodzi znów na prowadzenie, od tego momentu BKS atakuje i próbuje zdobyć wyrównującą bramkę. Do przerwy wynik nie ulega zmianie, a dobre sytuacje mieli Dominik Bryndza, Kacper Bryndza, Andrzej Zieliński. Drugą połowę dobrze zaczyna BKS, bo już w 50 minucie po rzucie rożnym wyrównuje Dawid Kaliciński. Niestety znów brakuje skupienia po wyrównaniu stanu gry i po rzucie rożnym gospodarze znów wychodzą na prowadzenie. Jankowce zaczynają groźnie znów groźnie atakować, w słupek z rzutu wolnego trafia Mateusz Bryndza, swoje okazje mają napastnicy Dominik Bryndza i Andrzej Zieliński. W 70 minucie dobre podanie Kacpra Bryndza ze środka pola wykorzystuje Kacper Dunaj i jest 3:3. Ostatnie 20 minut spotkania jest bardzo ciekawe, obie drużyny stwarzają sobie groźne sytuacje i są bliskie strzeleni bramki. Gospodarze trafiają w poprzeczkę, a po stronie BKS blisko strzelenia bramki jest Łukasz Pawlak. W ostatniej minucie spotkania po ładnym strzale z dystansu gospodarze strzelają decydującą bramkę. Chwilę później Jankowce mają jeszcze jedną sytuację, niestety tylko słupek i drużyna gospodarzy wygrywa spotkanie. Mecz był bardzo zacięty, po obu stronach były dobre sytuacje do strzelenia bramek, dobre interwencje bramkarskie i obie drużyny mogły z boiska zejść z trzema punktami. Do zwycięstwa zabrakło koncentracji w obronie, zwłaszcza w momentach, gdy udało się wyrównać stan gry. Kulało też po raz kolejny wykorzystanie sytuacji.
Skład: T. Franke – M. Bryndza, P. Stefanowski, K. Dunaj, Ł. Pawlak – Ł. Usyk (70 M. Brajewski), D. Lipka, D. Kaliciński, K. Bryndza – A. Zielińsk i(82 Maciej Uzdejczyk), D. Bryndza
Komentarze