EKO Różanka - Ruch Izbica

Drużyna z Różanki do rywalizacji z Ruchem Izbica na własnym stadionie przystępowała w osłabionym składzie, bo przez kontuzje zabrakło w tym meczu naszego kapitana Grzegorza Bornusa i Vladyslava Magdysha a przez kartki pauzował Paweł Chmiel. Mimo braku tych zawodników nasza drużyna poradziła sobie bez problemów z aktualnie szóstą ekipą w tabeli. Od początku spotkania drużyna Andrzeja Łągwy dominowała na boisku.-Zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Moi zawodnicy rozegrali dzisiaj bardzo dobry mecz, graliśmy bardzo dokładnie i skutecznie z przodu, w końcu nie popełniliśmy tylu w błędów w obronie jak w pierwszych naszych meczach tej rundy.Chodź wynik mógłby być okazalszy to i tak jestem zadowolony z wyniku - mówi po meczu szkoleniowiec SPS EKO. Pierwsza bramka w tym spotkaniu padał w 29 minucie spotkania w po dobrym podaniu Damiana Bojarczuka za plecy obrońców Ruchu do Sławka Skorupskiego a ten będąc sam na sam z bramkarzem nie dał mu szans i pewnie umieścił piłkę w bramce. Druga bramka padła w 50 minucie spotkania po akcji dwójkowej naszych napastników Mateusza Chwedoruka i Sławka Skorupskiego, Ten pierwszy po rajdzie na lewym skrzydle złamał akcje do środka i podał do Sławka a ten mijając jeszcze jednego przeciwnika uderzył piłkę w stronę bramki a ta po rykoszecie wylądowała w siatce. Trzecią bramkę i zarówno trzecią swoją bramkę w tym meczu strzelił po faulu w polu karnym z jedenastu metrów Sławek Skorupski w 57 minucie spotkania. Czwarta bramka padła w 71 minucie po dobrym podaniu w z piętki w polu karnym Chwedoruka na szesnasty metr do Emil Mikulskiego, który po przyjęciu oddał szybki strzał w stronę bramki inie dał szans bramkarzowi.Drużyna z Różanki dzięki temu zwycięstwu wróciła na trzecie miejsce w tabeli które straciła w trzeciej kolejce rundy wiosennej.