Sawena Sawin
Sawena Sawin Gospodarze
0 : 1
0 2P 1
0 1P 0
Spółdzielca Siedliszcze
Spółdzielca Siedliszcze Goście

Bramki

Sawena Sawin
Sawena Sawin
90'
Widzów:
Spółdzielca Siedliszcze
Spółdzielca Siedliszcze

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Sawena Sawin
Sawena Sawin
Brak danych
Spółdzielca Siedliszcze
Spółdzielca Siedliszcze


Skład rezerwowy

Sawena Sawin
Sawena Sawin
Brak dodanych rezerwowych
Spółdzielca Siedliszcze
Spółdzielca Siedliszcze

Sztab szkoleniowy

Sawena Sawin
Sawena Sawin
Brak zawodników
Spółdzielca Siedliszcze
Spółdzielca Siedliszcze
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

bobby6

Utworzono:

18.10.2015
W niedzielę 11.10. 2015 pojechaliśmy na mecz do Sawina na mecz z miejscową Saweną. Był to wyjazd bardzo udany, ze względu na nasze zwycięstwo oraz ze względu na to, iż po raz pierwszy w tym sezonie zachowaliśmy czyste konto. Cały zespół Spółdzielcy zasłużył na duże słowa uznania. Sam mecz może nie był porywającym widowiskiem, ale na pewno zawodnikom obydwu zespołów nie można odmówić ambicji i zaangażowania. Tego dnia panowały dosyć trudne warunki do gry w piłkę. Wiał bardzo silny wiatr, który momentami rozdawał karty, a boisko w Sawinie nie należało do najrówniejszych. W pierwszej połowie spotkania gospodarze grający z wiatrem osiągnęli optyczną przewagę. Raz za razem gościli przed bramką Spółdzielcy. Niewiele jednak z tej przewagi wynikało i to Spółdzielca w ostatnich minutach pierwszej połowy mógł zdobyć bramkę. Artur Hawerczuk dwukrotnie urwał się obrońcom Saweny. Raz sam powinien umieścić piłkę w siatce, za drugim razem obrońca gospodarzy w ostatniej chwili powstrzymał Łukasza Lechowskiego. Druga połowa spotkania była bardzo wyrównana. Gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Drużyny miały problem z wypracowywaniem sytuacji strzeleckich. Nasz zespół był bardzo skoncentrowany w poczynaniach obronnych. W konsekwencji taka postawa się opłaciła, gdyż podobnie jak w pierwszej połowie, to w końcówce meczu mieliśmy kilka sytuacji, z której jedną udało się wykorzystać. Paweł Droń, który kilka minut wcześniej pojawił się na murawie został bohaterem Spółdzielcy w 87 minucie. Wykorzystał on bardzo pewnie sytuację sam na sam z bramkarzem. Jeszcze w ostatniej minucie Łukasz Bielecki samotnie popędził na bramkę Saweny, ale nie udało mu się podwyższyć prowadzenia. Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa na trudnym terenie w Sawinie. Już w najbliższą niedzielę podejmujemy zespół z Pławanic. Mamy nadzieję na pierwsze punkty na swoim boisku. Mecz odbędzie się 18.10.2015 o godzinie 14.00.
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości