LKS Zdziarzec - Hetman Dąbrówka Wisłocka


LKS Zdziarzec
LKS Zdziarzec Gospodarze
5 : 4
0 2P 3
5 1P 1
Hetman Dąbrówka Wisłocka
Hetman Dąbrówka Wisłocka Goście

Bramki

LKS Zdziarzec
LKS Zdziarzec
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Zdziarzec
90'
Hetman Dąbrówka Wisłocka
Hetman Dąbrówka Wisłocka

Kary

LKS Zdziarzec
LKS Zdziarzec
Hetman Dąbrówka Wisłocka
Hetman Dąbrówka Wisłocka

Skład wyjściowy

LKS Zdziarzec
LKS Zdziarzec
Brak danych
Hetman Dąbrówka Wisłocka
Hetman Dąbrówka Wisłocka


Skład rezerwowy

LKS Zdziarzec
LKS Zdziarzec
Brak dodanych rezerwowych
Hetman Dąbrówka Wisłocka
Hetman Dąbrówka Wisłocka

Sztab szkoleniowy

LKS Zdziarzec
LKS Zdziarzec
Brak zawodników
Hetman Dąbrówka Wisłocka
Hetman Dąbrówka Wisłocka
Imię i nazwisko
Krzysztof Giermata Trener
Krzysztof Kukla Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

Krzysztof Giermata

Utworzono:

25.04.2015

Ostatnie spotkanie które rozegraliśmy z zespołem LKS Zdziarzec było jak w tytule pół na pół. Pierwsza połowa spotkania rozegrana chaotycznie i bez większego ładu i zaangażowania. Nasi zawodnicy popełniali mnóstwo błędów. Obrońcy tracili krycie uciekali im napastnicy gospodarzy, pomocnicy nie potrafili rozegrać kilku celnych podań a napastnik nie miał wiele pracy. Krótko mówiąc dramat co z resztą odzwierciedla wynik do przerwy 5-1. Kolejna odsłona tego spotkania była odwrotnością pierwszych 45 minut. Obrońcy byli niemalże nie do przejścia przerywali każdą akcje przeciwników oddalając tym samym od siebie możliwość straty kolejnej bramki. Pomoc tworzyła zgrabne i szybkie akcje dając tym samym szanse napastnikowi zmienić rezultat tego meczu. Jest trzech zawodników których można pochwalić za ten mecz. Pierwszym jest Grzegorz Łapa który zanotował na swoim koncie hat-trick i popisał się niezłą skutecznością zwiększając tym samym swoją przewagę w wyścigu o tytuł króla strzelców. Drugą osobą jest Marcin Łapa który tworzył wiele akcji i to w sporej mierze Grzesiek zawdzięcza mu sytuacje strzeleckie. A także Mariusz Giermata który przez całe spotkanie a nie tylko przez drugie 45 minut dawał z siebie wszystko był w tym miejscu gdzie akurat powinien się znaleźć, mimo ze zaliczył bramkę samobójczą nalezą mu się słowa uznania. Jeżeli kolejne spotkanie z Janovia będzie rozegrane w takim samym stylu jak druga połowa tego meczu możemy zapisywać już 3 punkty na nasze konto. Czy tak będzie dowiemy się już w następną niedziele.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości